Uwielbiam go:) Jest aromatyczny i wilgotny, smakuje również wielbicielom mięsnych pasztetów, nawet tym wybrednym:) Idealny do pieczywa. Bardzo lubię posypany pestkami dyni podprażonymi na patelni.
pasztet z soczewicy i marchewki
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- 2 szklanki wody (do gotowania soczewicy)
- 4 duże marchewki
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- po pół łyżeczki cynamonu, kuminu i zmielonych nasion kolendry ( lub według uznania)
- pieprz cayenne według uznania
- 1 łyżeczka curry
- kawałek ok 1cm świeżego imbiru
- pieprz świeżo mielony
- łyżeczka soku z cytryny
- 3 jajka
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 4 łyżki sosu sojowego
- sól i pieprz według uznania
- garść posiekanej natki pietruszki
soczewicę płuczemy, zalewamy wodą i gotujemy aż wchłonie wodę i rozgotuję się (ok 15 minut). Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę, marchew obrieramy, zcieramy na tarce na dużych oczkach razem z imbirem, czosnek przeciskamy przez praskę.
Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę, czosnek i przyprawy, podsmażamy chwilę aż przyrawy uwolnią aromat. Dolewamy sos sojowy,sok z cytryny, następnie dodajemy marchew i smażymy aż zmięknie w razie potrzeby podlewając wodą. Dodajemy soczewicę, warzywa blendujemy na dość gładką masę. Do przestudzonej masy dodajemy jajka, mieszamy. Możemy doprawić solą i pieprzem, dodajemy posiekaną natkę pietruszki. przekładamy do keksówki, pieczemy 45 minut w temepraturze 180 stopni. Gotowy pasztet odstawiamy do przestudzenia. Smacznego!
porcja ( z tych proporcji wychodzi ok 14 porcji jak na zdjęciu)
to ok 86,7 kcal
B:4,85g
T:4,1g
W:7,95g
Bł:1,75g